niedziela, 2 stycznia 2011

W świątecznym nastroju - choinka i inne dekoracje w moim domu

  Wiem, że Boże Narodzenie i Gwiazdka już za nami, ale jeszcze panuje świąteczny nastrój,
więc  postanowiłam pokazać moje domowe dekoracje.

CHOINKA :




Na naszej choince co roku mamy dużo cukierków oraz ozdób ręcznie wykonanych, takich jak pawie oczka
 i pawie ogony z kolorowego papieru ( w tle widoczna szklana bombka - muchomorek, ma prawie tyle lat , co ja );



Bardzo efektownie wyglądają plastry pomarańczy;



A to kolczatka wykonana z bibuły ;



 

Aniołek zrobiony z kartonu , ozdobiony makaronem i pomalowany złotą farbą w sprayu .




  Stroiki świąteczne w wersji XXL 
  Po obcięciu niepotrzebnych  dolnych gałęzi świerku, powstał ten oto stroik. Do dużej glinianej donicy włożyłam szklany słoik , wypełniłam gałązkami , dodałam wody. Do stroika dołożyłam także gałązki jemioły pomalowane na srebrny kolor, o których wspominałam wcześniej tutaj. Drewniane zawieszki kupiłam
w zeszłym roku na poświątecznej wyprzedaży w Rossmannie za 5 zł. 
  W ogóle mam taki zwyczaj, że różne rzeczy , w tym także ozdoby świąteczne kupuję zwykle po sezonie. Płacę wtedy ułamek ceny . Zawsze kupuję tak np. papierowe serwetki z motywami świątecznymi, 
na Boże Narodzenie, na Wielkanoc, a potem chowam i wyjmuję w odpowiednim momencie, 
i zawsze mam coś nowego.
Ten lniany bieżnik kupiłam w lecie w Leroy Merlin za 2,50 zł (na prawdę !! ) i jeszcze się wahałam , czy wziąć , pierwotnie miałam z niego uszyć serducha.


Jak widać na zdjęciu mam niezbyt ciekawe ściany, ale w naszym domu ciągle panuje remont. Na początku pisania tego bloga wspominałam o tym , że mieszkamy w domu po moich dziadkach i ogólnie to wszystko jest do remontu, w tym także ten korytarz.Na jesieni mieliśmy dość sporą inwestycję w nową hydraulikę, centralne ogrzewanie oraz nową łazienkę. Przedpokój musi poczekać co najmniej do wiosny. Planuję tu zrobić białą boazerię i czarno - białe płytki. A na razie staramy się nie zwracać uwagi na te okropności.

Nasz ulubiony Dziadek do orzechów


Świeczniki zrobiłam z jabłuszek; dopiero teraz zobaczyłam ,że czyjeś małe ząbki dobrały się do mojej świątecznej dekoracji


To ulubiony kącik świąteczny mojego Starszego




 Metalowy świecznik  " po babci" - bardzo go lubię.



Drugi stroik stoi w kuchni i jest zrobiony w takiej samej donicy. Do jego zrobienia użyłam gałęzi sosny.
Kolor tym razem biało - srebrny. Główny motyw to kwiaty . Takie niecodzienne połączenie.












Jezusek na sianku w żłobku , strzeże go Aniołek - dzwoneczek. Choinki to świeczki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam w moim świecie☺
Jestem ciekawa Twoich wrażeń.